Składniki
-
2 litry Dowolny wywar lub woda
-
4 szt. Grzyby Shitake suszone
-
1 garść Grzyby Mun suszonekrojone lub całe
-
1 kostka Tofu180-200 gram
-
1 puszka Pędy bambusa220 gram
-
1/2 szt. Marchewka
-
1/2 kciuka Imbir
-
2 szt. Jajka
-
3 łyżki Olej do smażenia
-
Przyprawy
-
5 łyżek Ciemny ocet ryżowyzwykły ryżowy tylko od biedy
-
5 łyżek Sos sojowy jasnyciemny od biedy i ciut mniej
-
1 łyżka Olej sezamowyciemny lub jasny
-
1 łyżeczka Pieprz biały mielony
-
3 łyżki Skrobia kukurydziana
-
1 łyżka Cukier
-
1 łyżeczka Sól
-
Garnish (dekoracja -wykończenie)
-
1 pęczek Kolendra świeża
Wskazówki
Klasyczna azjatycka zupa w wydaniu chińskim.
Zupa ostro-kwaśna ma wiele odmian. Możemy wyróżnić japońską, indyjską, wietnamską czy pakistańską. Różni się dodatkami i składnikami, które nadają jej różnego stopnia ostrości i kwaśności.
Prezentowana chińska wersja hot & sour soup zawdzięcza swoją ostrość mielonemu białemu pieprzowi, a kwaśność ciemnemu octowi ryżowemu.
Do zupy można użyć każdego bulionu. Moja jest na wywarze wołowym co sprawia, że jest bardziej wykwintna.
Sprawdzi się tu też woda z przesmażonym boczkiem i grzybami, co po pierwsze uprości nam zadanie jeżeli nie mamy wywaru wołowego. Po drugie wersja z boczkiem jest bliższa chińskiemu oryginałowi.
Jedną z zalet zupy ostro-kwaśnej jest fakt, że nie należy przejmować się ilością dodatków do zupy. W zależności od preferencji lub tego ile mamy pod ręką, możemy dodać ich trochę mniej lub więcej. Znaczenia mają natomiast proporcje przypraw.
Istotną cechą mojego przepisu jest to, że zupę doprawiamy dopiero po zakończeniu gotowania. Sprawia to, że jest ona delikatniejsza, a w rezultacie nasze dwa główne smaki – ostry i kwaśny – stają się doskonale wyczuwalne.
Etapy
1
Gotowe
15 min.
|
Przygotowanie składnikówObok znajduje się lista niezbędnych składników. Kiedy będziemy już mieć wszystkie rzeczy pod ręką, jesteśmy gotowi do rozpoczęcia przygotowania dania. W pierwszej kolejności zalewamy grzyby shitake i mun. Następnie kroimy zgrubnie kolendrę, rozbijamy oraz rozkłócamy jajka. W kolejnym kroku zabieramy się za marchewkę - zaczynamy od pokrojenia jej w plastry, a później w słupki (julienne). Podobnie postępujemy z tofu i namoczonymi wcześniej grzybami oraz imbirem. Szykujemy garnek i patelnię, czas zabrać się do gotowania.. Taki stan przygotowania nazywamy Mise en place (mój ulubiony przy gotowaniu) – jest to francuskie wyrażenie kulinarne, które oznacza „wszystko na swoim miejscu” i odnosi się do konfiguracji wymaganej przed gotowaniem. Jest często używany w profesjonalnych kuchniach w odniesieniu do organizowania i układania składników. |
2
Gotowe
25 min.
|
GotowanieW przygotowanym garnku zagotowujemy nasz wywar lub wodę (w zależności od wybranej przez siebie opcji). Na patelni lekko rozgrzewamy olej i smażymy grzyby z imbirem (dość szybko, około 3 min.). Podsmażone grzyby przerzucamy do garnka i gotujemy na niewielkim ogniu. Podobnie szybko, na tej samej patelni, podsmażamy marchewkę z bambusem i również wrzucamy do garnka. Skrobię kukurydzianą rozrabiamy z 1/2 szklanki zimnej wody i wlewamy do zupy, mieszając aż do momentu zagotowania (i jeszcze chwilę po). Kiedy zupa nam zgęstnieje dodajemy tofu, a po minucie roztrzepane jajka. Całość mieszamy do momentu, aż zetną się jajka. |
3
Gotowe
2 min.
|
Doprawienie i podanieCzas na przyprawy. Zdjętą z palnika zupę w pierwszej kolejności doprawiamy sosem sojowym, olejem sezamowym, solą oraz cukrem. Jeżeli zupę planujemy podać od razu, dodajemy również ciemny ocet ryżowy i biały pieprz. Jeśli danie chcemy zaserwować później, wówczas octem i pieprzem doprawiamy tuż przed podaniem. Zarówno cukier jak i ocet możemy dodawać w zmiennych proporcjach, dostosowując ilości do własnych preferencji. Do ewentualnego dosolenia używamy soli, nie stosujemy więcej sosu sojowego. Przygotowaną zupę najlepiej podajemy w misce, albo na talerzu, posypujemy kolendrą (jeśli nie lubicie kolendry, zamiennie możemy dodać pietruszki) i gotowe. Już z pierwszą łyżką, nasze kubki smakowe, rozpoczynają smaczną podróż do Azji. |